5 lutego 1904 roku Lizzie Magie otrzymała patent na grę planszową pod tytułem “The Landlords Game”. Było to dzieło silnie trzymające się rzeczywistości i faktycznych systemów podatkowych, a miało na celu edukować graczy w zakresie georgismu, czyli idei zaprezentowanej przez ekonomistę Henry’ego George’a jeszcze w XIX wieku. “The Landlords Game” krytykowało ówczesną “grabież ziemi” i pokazywało, jakie ma ona ekonomiczne skutki – w tym bogacenie się już bogatych. Dziś gra nosi tytuł “Monopoly” i ma chyba najwięcej różnorodnych wersji w historii planszówek…
“Zapomniana” wynalazczyni
Elizabeth Magie Phillips (1866-1948) była amerykańską wynalazczynią, stenotypistką, sekretarką oraz poetką. Na początku lat 80. XIX wieku pracowała jako stenotypistka. Pisała opowiadania i wiersze. Parała się też aktorstwem, była reporterem i inżynierem. Prawdziwa kobieta renesansu. Na początku XX wieku opatentowała nadto urządzenie ułatwiające przesuw papieru w maszynie do pisania. Nie była typową kobietą swoich czasów.
Pierwsze ziarenka, z których wyrosła planszówka “The Landlords Game”, zasiał w Elizabeth jej ojciec – James Magie, wydawca prasy i abolicjonista, który towarzyszył Abrahamowi Lincolnowi w jego politycznych podróżach po Illinois. To on wręczył córce ekonomiczny bestseller owych czasów, czyli książkę “Progress and Poverty”, którą Henry George napisał w 1879 roku, na własne oczy obserwując kryzys i jego skutki, jakie spotkały Kalifornię w latach 70. XIX wieku. Dzieło “Postęp i nędza” ukazały się również w Polsce (w 1885 roku) i miało jedną myśl przewodnią – autor krytykował w nim monopol prywatnej własności ziemi, proponując jako środek na zwalczenie nędzy wprowadzenie jedynego podatku od przychodów z ziemi (tzw. single tax).
Ponieważ nowa ekonomiczna koncepcja Henry’ego George’a była dość trudna do zrozumienia, Elizabeth postanowiła przybliżyć jej logikę poprzez grę, nad którą pracowała przynajmniej od 1902 roku. A 116 lat temu uzyskała patent na planszówkę, która na zawsze odmieniła rynek gier – choć pewnie nie tak, jakby sobie tego życzyła autorka…
Ekonomiczne gry planszowe
Jedną z pierwszych gier planszowych o walorach ekonomicznych (czy raczej para-ekonomicznych) była inspirowana giełdową paniką produkcja z 1883 roku “Bulls and Bears: The Great Wall Street Game”, w której mechanikę oparto na losie, jako że wartość akcji zależała od zakręcenia bączka (czyli “urządzenia” zastępującego kości). Warto wspomnieć o pozycji “Game of the District Messenger Boy or Merit Rewarded” z 1886 roku, w której gracze przesuwali po spiralnej planszy, dążąc do przemiany z posłańca w prezesa firmy. Jej popularność była tak duża, że pojawiły się liczne pozycje opowiadające o narodzinach kapitalistycznych bohaterów – “The Game of Telegraph Boy or Merit Rewarded” czy “The Office Boy”. Wszystkie one opierały się na klasycznym amerykańskim śnie „od zera do milionera”. W 1898 roku pojawiła się jeszcze planszówka “The Game of Playing Department Store”, w której zwyciężała osoba ostrożnie wydająca posiadane pieniądze i gromadząca dobra w tytułowym sklepie.
Co ciekawe, w 1904 roku ukazał się “Department Store” – gra autorstwa Elizabeth Magie. W tym samym roku, jak wiemy, uzyskała ona patent na swoje największe i najciekawsze dzieło, z którego autorstwa została na wiele lat “okradziona”. Niemniej “The Landlord’s Game” przyczyniło się do powstania całej serii przeróżnych pozycji na nim wzorowanych – dziś powiedzielibyśmy, że były klony.
Pierwsze “The Landlord’s Game”
Tworzącej grę Elizabeth przyświecały dwa cele: polityczny i edukacyjny. Przede wszystkim chciała pokazać “w działaniu” jak wysokie czynsze pozwalają się bogacić już i tak bogatym. Grający mieli też odkryć, że współpraca pozwala zwalczać bezwzględną konkurencję i że jest ona nie tylko moralnie, lecz również czysto finansowo lepsza od monopolu. Rzecz jasna była jeszcze żyjąca w tle idea georgizmu, czyli ekonomiczna teoria wspomnianego George’a.
Dlatego też w pierwszej wersji “The Landlord’s Game” miała dwa zestawy reguł:
- antymonopolistyczny, w którym wszyscy są nagradzani wraz ze wzrostem bogactwa;
- monopolistyczny, gdzie celem jest indywidualne gromadzenie bogactwa i doprowadzenie do bankructwa przeciwników.
Gra oferowała także nietypowy jak na tamte czasy pomysł niekończącej się planszy – tzn. pionki poruszały się w koło planszy, co w roku 1902, gdy Elizabeth rozpoczęła pracę nad koncepcją, było nowatorskim rozwiązaniem.
Drugą nowinką była idea posiadania – dane pole mogło stać się nieruchomością jednego graczy, a wówczas wpływało na pionki pozostałych w odmienny sposób (jak wiemy, musieli płacić właścicielowi).
Z czasem rzecz jasna zasady się zmieniały. Niemniej historia “The Landlord’s Game” jest nie tylko ciekawa ze względu na edukacyjny wymiar gry oraz nowości w zakresie mechaniki. Albowiem przez kilkadziesiąt lat autorka… była pozbawiona swego dzieła.
Pokręcona historia najsłynniejszej planszówki (w skrócie)
Pierwsze, ręcznie wykonane egzemplarze krążyły w środowisku georgistów w Arden, miejscowości słynącej z artystycznie zorientowanych mieszkańców, położonej w New Castle County, Delaware.
W 1906 Elizabeth wraz z miłośnikami ekonomicznych idei Henry’ego George’a stworzyła firmę Economic Game Company of New York, której nakładem ukazała się gra. Jeden z egzemplarzy autorka około 1910 roku pokazała w Parker Brothers, ale George Parker odrzucił pomysł wydania tytułu (ponoć specjaliści z Parker Brothers uznali grę za zbyt skomplikowaną i nadto polityczną).
W tej wersji obecny był choćby koledż:
After the first FREE COLLEGE is erected, if a player goes to college he takes a blue card marked Education and when he gets four of these cards he exchanges them for a card marked Professor, which card counts him 100 at the end of the game.
“The Landlord’s Game’” doczekała się natomiast wydania w Wielkiej Brytanii w 1913 roku nakładem Newbie Game Company, jednak pod tytułem “Brer Fox an’ Brer Rabbit”.
Wkrótce potem (lub wcześniej) gra trafiła w ręce Scotta Nearinga, profesor na Wharton School of Finance and Commerce Uniwersytetu Pensylwanii (pełnił tę funkcję w latach 1908-1915). Szybko stała się ona w jego rękach narzędziem edukacyjnym. A studenci Scotta zaczęli tworzyć własne plansze i pokazywać grę kolejnym osobom. Kiedy zaś profesor został wydalony z uczelni za polityczne poglądy, grę w nauczaniu zaczął wykorzystywać jego uczeń, Rexford Guy Tugwell – wpierw w Wharton, a potem już na Uniwersytecie Columbia (gdzie sprawował funkcję w latach 1920-1932). Z Tugwellem z kolei związany był Roy Stryker. Obaj panowie z czasem stali się sławnymi Amerykanami. I obaj przyczynili się do rozwoju gry, którą dziś znamy jako “Monopoly”.
UWAGA: W niektórych wersjach tej historii Scott dostał w swoje ręce ręcznie wykonane wersje gry z 1903-1904 roku. Fakt, iż w latach 1905-1915 mieszkał w Arden, Delaware, sugeruje tę drugą wersję. W innych – że korzystał z brytyjskiego wydania.
Tak oto “The Landlord’s Game” stała się w mniejszym stopniu pozycją dystrybuowaną komercyjnie, a w większym – poprzez domowej roboty warianty, po które sięgali miłośnicy doktryny Georga, kwakrzy, a przede wszystkim studenci (Smith College, Princeton czy MIT).
W 1910 Elizabeth wyszła za mąż za Alberta Phillipsa i przeprowadziła się na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Widząc zaś rosnącą popularność gry, na którą patent wygasł w 1921, postanowiła raz jeszcze do niej wrócić od strony prawnej.
Gra żyła własnym życiem i niektóre zmiany dotarły do Elizabeth, a ta skrupulatnie z tego skorzystała. W 1923 roku wystąpiła o patent na nową wersję swego dzieła. I w 1924 roku otrzymała patent na “The Landlord’s Game” – 2.0, jakbyśmy dziś powiedzieli. Oparła ją na najpopularniejszej, uproszczonej wersji, rezygnując m.in. z georgistowskiej koncepcji podatku (single land value tax). Dużą zmianą było również wprowadzenie reguły aukcji lokacji – jeśli pion gracza trafił na “ziemię niczyją”, wszyscy mogli wziąć udział w aukcji, a nieruchomość zdobywał licytujący najwyżej. Ta wersja została później nazwana “Auction Monopoly”. Wspomniani wcześniej kwakrzy jako pierwsi wprowadzili zasadę, że aukcji podlegają tylko te nieruchomości, których nie chce kupić gracz po zatrzymaniu się na niej pionka (o czym będzie później). I tak właśnie jest we współczesnym “Monopoly”.
Z wartych uwagi nowinek:
- Na planszy znalazły się nazwy ulic, niektóre wprost zaczerpnięte z Chicago, jak “The Loop” czy “Lake Shore Drive”. Tak naprawdę to powróciły one (same nazwy, a nie ich chicagowskie odmiany), bo były obecne we wcześniejszych, oryginalnych wersjach Elizabeth, choć nie pojawiły się na dokumencie patentowym.
- Pojawiły się monopole, czyli większe kwoty wynikające z posiadania wszystkich “dworców kolejowych” i wszystkich nieruchomości z jednej grupy.
- Grę uzupełniały też sztony wskazujące rozwój danej nieruchomości.
Elizabeth raz jeszcze udała się z propozycją wydania gry do Parker Brothers i podobno znów George Parker odmówił, twierdząc iż jest “zbyt polityczna”.
W latach 30. XX wieku gra zyskała wielką popularność w Reading, w stanie Pensylwania. Trafiła ona tu za sprawą innego ucznia wspomnianego Scotta Nearinga – Thomasa Wilsona. W latach 1915-1916 nauczył on grać w nią swego kuzyna, Charlesa Muhlenberga, który z kolei pokazał ją swej żonie oraz, kilka lat później, jej braciom – Louisowi i Ferdinandowi Thunom. Ta wersja była zwana ponoć po prostu “Monopoly”.
I gdzieś koło 1926 roku stała się niezwykle popularna w uniwersyteckim bractwie Thunów w Williams College. Tu poznał ją Daniel W. Layman, do którego wrócimy za chwilę. Wypada bowiem wspomnieć, że Luis i Ferdinand byli na tyle obrotni, że jakiś czas później próbowali sprzedawać komercyjnie wyprodukowane wersje gry “Monopoly”, niemniej za namową adwokata zrezygnowali z tego pomysłu. Okazało się, że nie mogą swej planszówki opatentować…
Tymczasem wspomniany Layman wrócił w rodzinne strony – do Indianapolis w stanie Indiana – własnoręcznie stworzył kolejną wersję gry i zaczął ją pokazywać przyjaciołom. Ponieważ rozgrywka chwyciła, jego dzieło stawało się coraz popularniejsze. Na tyle, że od 1932 roku sprzedawał z kolegą grę o nazwie “The Fascinating Game of Finance” (z czasem skróconą do “Finance”), wyprodukowaną przez firmę Electronic Laboratories. Następnie Layman sprzedał prawa do rzeczonej gry Knapp Electric, która zajęła się dalszą i szerszą dystrybucją tytułu. Rzecz jasna ta wersja była “zupełnie inna”, to znaczy posiadała cztery (a nie trzy) “dworce kolejowe” – każdy na innej krawędzi – oraz powiązane z kartami pola zwane Chance (szansa) czy Community Chest. Nieruchomości zaś były pogrupowane za sprawą symboli, nie zaś kolorów.
Co ciekawe, w tym samym – 1932 roku, firma Adgame Company opublikowała oficjalną wersję “The Landlord’s Game” z nowymi zasadami Elizabeth noszącymi tytuł Prosperity. Niemniej to nie ta wersja rozchodziła się po USA.
Wśród graczy zachwyconych “Finance” była Ruth Hoskins, która poznała ją w Indianapolis i przeszczepiła na rynek Atlantic City. Oczywiście opracowała własną planszę, korzystając z prawdziwych lokalnych nazw ulic i miejsc. To właśnie Ruth pokazała grę kwakrom. I właśnie wówczas, za ich sprawą, powróciła zasada Elizabeth mówiąca, iż należy kupować nieruchomości za podaną nominalną cenę, nie zaś za każdym razem przeprowadzać aukcje. Powód był natury dwojakiej – niektórzy kwakrzy (czyli członkowie Religijnego Towarzystwa Przyjaciół: chrześcijańska wspólnota religijna wywodząca się z purytanizmu, silnie akcentująca rolę osobistego wewnętrznego objawienia) po prostu ich nie akceptowali, innych zaś denerwował hałas, jaki się przy okazji pojawiał.
Kopię gry w klimacie Atlantic City do Filadelfii przeszczepił Eugene Raiford z żoną. Tam natrafią na nią Charles Todd, a za jego sprawą Esther Darrow, żona Charlesa Darrowa. Ten zaczął dystrybuować grę pod nazwą “Monopoly” i ponoć nigdy więcej nie odezwał się do Todda.
Pierwsze egzemplarze Darrow wykonał ręcznie, z pomocą syna Williama i wspomnianej żony. Wkładem rodziny w tytuł była okrągła plansza malowana na ceracie. Ponieważ z czasem zainteresowanie rosło, Darrow skontaktował się z drukarnią – Patterson and White wydrukowali wersję na kwadratowym kartonie, z charakterystycznymi dla późniejszych wydań znakami zapytania na “szansie”, czarnymi lokomotywami na polach “dworców”, samochodem na “darmowym parkingu”, żarówką na “elektrowni” czy czerwoną strzałką przy napisie “Go”. Darrow otrzymał w 1933 roku patent na swoje dzieło, choć – co dość niezwykłe – złożone dokumenty zaginęły w United States Copyright Office, pozostały jednakże dowody wydania patentu.
Z czasem Darrow chciał sprzedać grę większemu wydawcy. 31 maja 1934 roku otrzymał list od ówczesnego gigant, firmy Milton Bradley, z informacją o odrzuceniu pomysłu. Nie zraził się i zwrócił do wspomnianego wcześniej wydawnictwa Parker Brothers, od którego też uzyskał odpowiedź odmowną (19 października 1934 roku), umotywowaną faktem, iż gra “jest za trudna, zbyt techniczna i rozgrywka trwa za długo”. Pracownicy firmy wytknęli ponoć 52 błędy projektowe “Monopoly”, choć po latach okazało się, iż jest to część legendy otaczającej grę.
Odmowy jednakże miały się nijak do rynku, jako że Gwiazdka 1934 roku w Filadelfii i Nowym Jorku należała do “Monopoly” Darrowa.
Prezes Parker Brothers, Robert Barton, przejrzał na oczy i 18 marca 1935 roku kupił od Darrowa grę, pomagając wpierw Charlesowi uzyskać stosowny patent. Już w kwietniu 1935 roku okazało się, iż nie był on samodzielnym twórcą gry. Parker Brothers w reakcji wymusił na Darrowie złożenie pod przysięgą oświadczenia, iż jest samodzielnym i jedynym twórcą. Z czasem firma wykupiła też patenty od Elizabeth, głównie ten z 1924 roku, aby legitymizować wszelkie prawa do gry. A także “Finance” od Knapp Electric, które – po przemodelowaniach i ulepszeniach ukazywały się nakładem firmy do lat 1970.
W latach 1930. – w efekcie działań Parker Brothers – wyszły na jaw liczne klony “The Landlord’s Game”, jakbyśmy dziś powiedzieli. Za przykład niech posłuży “Inflation”, które opracował Rudy Copeland, a które od 1936 ukazywało się nakładem Thomas Sales Co. Zagrożony pozwem autor tej wersji był gotów zeznać pod przysięgą, iż grał w “Monopoly” zanim Darrow wynalazł tę planszówkę. Parker Brothers wolało pójść na ugodę, za sprawą której Copeland zyskał licencję na patenty. Podobnych umów doczekały się takie pozycje jak “Big Business” od Transogram czy “Easy Money” od Milton Bradley. Z kolei klon “Finance” Laymana, pod tytułem “Fortuna”, sprzedawało same Parker Brothers, czasem tworząc specjalne, łączone wersje z oryginałem.
Parker Brothers już od 1935 roku ostro promowało “Monopoly” w różnych wersjach – standardowej, gdzie plansza nie mieściła się w pudełku i była osobnym elementem zestawu, oraz delux, gdzie wszystko wchodziło w skład zestawu. Wśród godnych uwagi nowinek były metalowe figurki służące za pionki, takie jak działo, żelazko, but czy statek. Stanowią one do dziś ważny element planszówki. Zasady osobiście opracował sam George Parker (jeden z trzech braci tego nazwiska, założycieli słynnej firmy), wymuszając w nich krótszą grę i narzucając limit czasu. Pojawiły się rzecz jasna nowe ilustracje.
Pod koniec 1935 roku, odkrywszy istnienie “The Landlord’s Game” i “Finance”, Robert Barton kolejny raz spotkał się z Charlesem Darrowem, który wreszcie przyznał się do skopiowania gry. Prezes Parker Brothers nie wahał się i narzucił nową drakońską umowę. Darrow otrzymał “drobne” tantiemy, ale przekazał firmie wszelkie prawa do tytułu na cały świat. W ten sposób obronił się jednak przed wszelkimi kosztami prawnymi, które mogłyby mu grozić, gdyby ktokolwiek kiedykolwiek zarzucił Darrowowi kradzież pomysłu na “Monopoly”.
Dzięki tej nowej umowie Parker Brothers poniosło kaganek popularności gry na cały świat. Już w 1936 trafiła ona do Wielkiej Brytanii za sprawą John Waddington Limited. Gra była popularna w Anglii i Francji, ale z Niemczech szybko zniknęła, ponoć za sprawą samego Josepha Goebbelsa (ministra propagandy III Rzeszy), który uważał, że posiada „żydowski charakter”.
Sprawa Anty-Monopoly
W 1974 roku Parker Brothers, wówczas część firmy General Mills, próbowało powstrzymać publikację gry “Anti-Monopoly”, którą opracował i opublikował rok wcześniej profesor ekonomii Ralph Anspach. W reakcji na pozew rozpoczął on badanie historii “Monopoly” i argumentował, iż wszelkie copyrights oraz trademarks posiadane przez Parker Brothers powinny zostać anulowane, jako że gra wywodził się z domeny publicznej. Wśród różnych ciekawostek, na które Anspach natrafił, była pusta “teczka” z 1933 roku Charlesa B. Darrowa w United States Copyright Office, zeznania z ugody w sprawie gry “Inflation” czy listy Knapp Electric do Parker Brothers zarzucające kradzież koncepcji gry w “Monopoly”. Jakby tego było mało, Anspach przedstawił zeznania wielu twórców planszówek o podobnej mechanice, w tym Catherine i Willarda Allphina, Dorothei Raiford czy Charlesa Todda. Willard Allphin próbował choćby w 1931 roku sprzedawać grę Milton Bradley w Wielkiej Brytanii. Raiford pomagała zaś Ruth Hoskins opracowywać pierwsze wersje w Atlantic City. Przesłuchano nawet Daniela Laymana i wdowę po Darrowie. Mimo to Anspach przegrał, a sąd nakazał m.in. zniszczenie wszystkich kopii “Anti-Monopoly”. Jednakże w grudniu 1979, w wyniku apelacji, sąd przyznał rację profesorowi.
To właśnie przy okazji tego procesu wyszło w końcu na jaw, iż korzenie “Monopoly” sięgają koncepcji Elizabeth Lizzie Magie Phillips i początków XX wieku oraz jej patentu U.S. Patent 748,626.
Co ciekawe, autorka gry zaliczała się wówczas do nielicznych kobiet, które występowały o patenty – z ogólnej liczby tylko 1% zgłoszeń należał do płci pięknej. A poza wspomnianym usprawnieniem do maszyny do pisania opracowała też insze gry, ale to może okazja będzie do kolejnej opowieści 😉
Różne wersje
Dziś oczywiście “Monopoly” to chyba coś więcej niż gra. Leciwa już mechanika słabo się broni we współczesnym planszówkowym świecie, ale mimo to pojawiają się przeróżne wersje – od pokemonowej, przez growo-tronową po starewarsową. Ale wersje sprzed kilkudziesięciu lat, powstające “jak grzyby po deszczu” (biorąc pod uwagę ówczesną technologię i sposób przepływu informacji), to ciekawy temat do badań:)
I tak na przykład: Paul Sherk pierwszy raz zobaczył grę narysowaną przez Virginię, siostrę wspomnianego wcześniej Charlesa Muhlenberga. W oparciu o nią stworzył wersję, której fotokopia znalazła się powyżej. Nie był jedyny. Wielu młodszych i starszych tworzyło własne wersje, często bez linijki, tylko przy użyciu ołówka lub długopisu. Zasady zaś przekazywane były z ust do ust, dzięki czemu całe wieczory mogli spędzać nad planszami. Większość graczy miało własne plansze, o czym wspomina Paul Sherk.
Około 1920 roku pojawiła się pierwsza wersja planszówki Elizabeth, na której widniał napis Monopoly – a przynajmniej pierwsza, o której wiedza przetrwała do dziś. Opracowało ją dwóch braci, kwakrów, i zwykło się ją nazywać “filadelfijską edycją”. Na planszy oddano nieruchomości rzeczonego miasta z początku XX wieku. Edward Allinson Taylor i Lawrence Newbold Taylor spotkali się z grą po raz pierwszy w lecie 1920 roku, a pokazał im ją nie kto inny jak Rexford Guy Tugwell, który własnie ukończył szkołę. Za oprawę graficzną (jakbyśmy dziś powiedzieli) tej wersji odpowiadał Edwin Rosskam – kolega z klasy Larry’ego Taylora, który później studiował sztukę na Uniwersytecie Pensylwanii i został słynnym fotografem.
Po grę sięgali nie tylko młodzi. Tu choćby widać wersję opracowaną przez profesora Uniwersytetu Columbia Roya Emersona Strykera i jego żonę, opublikowaną przez Hand Made Game Board and Pieces najpewniej w 1927 roku. Wygląda na to, że znał on wersję “Landlord” za sprawą Tugwella. Gra Strykera była wyjątkowa pod tym względem, iż grupowanie nieruchomości następowało za sprawą kolorystyka i liternictwa. Zasady dotyczące stawiania domów były proste: No. 17. The Bowery. Rent $10; monopoly $20; house $40; row of houses $80; second house $160; second row of houses $320.
O innej ciekawostce związanej z planszówką wspomniałem opowiadając, jaką rolę odegrała na służbie Jej Królewskiej Mości.
Źródła:
- https://en.wikipedia.org/wiki/The_Landlord’s_Game
- https://en.wikipedia.org/wiki/Lizzie_Magie
- https://www.nytimes.com/2015/02/15/business/behind-monopoly-an-inventor-who-didnt-pass-go.html?_r=0
- https://en.wikipedia.org/wiki/History_of_the_board_game_Monopoly
- https://en.wikipedia.org/wiki/Anti-Monopoly
- American Games: A Historical Perspective Bruce Whitehill w Board Games Studies. International Journal for the Study of Board Games nr 2
- 1000s Ways to Play Monopoly Spartaco Albertarelli w Board Games Studies. International Journal for the Study of Board Games 3
- http://mentalfloss.com/article/62285/how-brilliant-intelligence-officer-used-monopoly-free-wwii-pows
- https://landlordsgame.info/
PS: Nie pisałem jakiś czas, bo zapracowany byłem i ten, no, certyfikat Scruma robiłem, więc wiecie rozumiecie 🙂